Na łamach swojego bloga Mateusz Gruźla dzielił się spostrzeżeniami. Informował o akcjach związku zawodowego "Solidarność" i pokazywał smutny obraz polskiego pracownika. Na łamach http://blogi.newsweek.pl został zaatakowany. Może nic złego by się nie stało, gdyby nie forma i treść ataków.
„związkowy darmozjad, PiSowski kundel, szmaciarz, związkowy pasożyt, gnida PiSowska, cham, śmieć, manipulujący ludźmi na potrzeby własnej posadki, mały tchórz, nikt, sku…wiel, bezczelny cham, związkowy darmozjad, złodziej”.
Ponadto sugerowano mu chorobę psychiczną i w sposób niewybredny wyśmiewano. Nie ma nic gorszego jak otrzymywać ciosy w ciemnym zaułku bez możliwości obrony. Bo tak się zapewne czuł. Same nicki i awatary nic nie mówiące. Podał sprawę do prokuratury. Ta ustaliła IP sprawców. Czołowym bluzgaczem okazał się radny w Tychach z ramienia...PiS-u. Zgodnie z kodeksem karnym art. 212 i 216 nie podlegają ściganiu z urzędu. Dlatego wezwał radnego do ugody przedsądowej. I wzamian usłyszał, że za ujawnienie wyników śledztwa sam zostanie poddany procedurze karnej. Sprawca nie tylko nie okazał skruchy, ale wręcz butę i uznał, że w politycznym języku nie ma miejsca na szacunek. Tym bardziej jest to szokujące, że wśród wyzywających od "PiSowskich kundli" związkowca znalazł się PiSowski radny. Nie tylko nie został za to zawieszony, ale jest wręcz chroniony przez partyjnych kolegów, którzy przyzwalają na kolejną eskalację ataku poprzez milczenie i przyzwalanie na zastraszanie art 241 par 1 kk, który brzmi:
"Kto bez zezwolenia rozpowszechnia publicznie wiadomości z postępowania przygotowawczego, zanim zostały ujawnione w postępowaniu sądowym, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2".
Sprawie będę się przyglądać i nagłaśniać, bo nie może być tak, że żądamy poszanowania prawa, wskutek jego naruszenia. Mam nadzieję, że zwierzchnicy radnego zareagują tak jak reagują na obelgi Niesiołowskiego, czy Palikota. Przyzwoitość nie ma bowiem twarzy rządzących i jej opozycji. Ona ma być w nas!
Spójrzmy na zdjęcie....Mateusz z Prezesem Kaczyńskim.
